ishiwgao Świetne pytanie, oczywiście bez urazy, to otwarta dyskusja, w której poruszane są wszelkie istotne kwestie.
Bardzo lubię rock crawling. To super zabawa. Bardzo techniczna jazda, która jest powolna, więc w większości przypadków istnieje niskie ryzyko obrażeń, a jednocześnie adrenalina jest na wysokim poziomie. Miałem 1989 Toyota 4runner z sztywną osią, zablokowanymi mechanizmami różnicowymi z niższymi przełożeniami, osiami chromolowymi i oponami 39". Świetna zabawa jest pojechać na weekend z kempingiem/wheelingiem, gdzie zasadniczo jeździsz po szlakach, pijesz piwo, jesz jedzenie i przez cały dzień i noc gadasz głupoty.
Częścią jazdy w terenie z dziesięcioletnimi, zniszczonymi i zaniedbanymi ciężarówkami jest to, że prawie zawsze są one na skraju awarii z wielu powodów. Myślę, że silnik elektryczny i akumulatory, po usunięciu kilku błędów, będą znacznie bardziej niezawodne niż stary silnik spalinowy Toyoty i systemy wspomagające. Więcej czasu na zabawę, mniej czasu na awarie w te kilka weekendów w roku, które spędzamy razem.
Rock crawling jest również dobrze przystosowany do napędu elektrycznego, gdzie pożądany jest niski moment obrotowy w stosunku do stałej dużej mocy. Możesz bawić się cały dzień w rock crawlerze i nigdy nie oddalać się więcej niż 5 mil od obozu lub jechać z prędkością ponad 20 mil na godzinę.
Więc rozmawiałem/marzyłem o tym od lat i w tym roku przegrzałem silnik i nie warto go naprawiać. Wiele przemyśleń/badań, w tym wskazówki z tej strony, plus ograniczenia budżetowe doprowadziły mnie do komponentów Leaf. Jeżdżący Leaf można było kupić w cenie ~3500 $, co dałoby silnik i akumulatory. Thunderstuck ma Leaf VCU za 500 $, i wiedziałem, że będzie więcej komponentów do kupienia, ale pomyślałem, że to najbardziej ekonomiczny sposób na de-ICEd mojego 'runnera z nowoczesnym, mocnym silnikiem AC (regen) z akumulatorami litowo-jonowymi. Wiedziałem, że pojemność nie będzie duża, ale zdecydowałem, że to kompromis, na który jestem gotów się zgodzić na razie. Pomysł polegał na tym, aby uruchomić i jeździć tym czymś, a z czasem zmodernizować akumulatory. Kupiłem więc dawcę we wrześniu '20, 50k 2015 Leaf z tytułem salvage, który jeździł i jeździł za 4000 $ i zacząłem zbierać części.
Potem zadzwoniono do mnie, że w lutym 2021 roku odbędzie się nowa klasa tylko EV na imprezie King of the Hammers. KOH to największa na świecie impreza rock crawling, ponad 50 000 osób uczestniczy corocznie w tygodniu wyścigów na pustyni So Cal.
Element of Survival to naprawdę fajny film do obejrzenia, aby zorientować się w samochodach i terenie, wiele innych filmów dokumentujących wyścig można łatwo znaleźć.
To wtedy plan się zmienił, wiedziałem, że muszę konkurować. Zespół został stworzony ze współpracowników, przyjaciół i rodziny. Nie mamy czasu, aby zamienić moją zniszczoną Toyotę w samochód wyścigowy ze względu na wymagania bezpieczeństwa. Przyjaciel, który miał stary samochód wyścigowy 4runner klasy 4600, który wcześniej brał udział w KOH, zaoferował swoje podwozie do konwersji. Więc sprzedałem mój crawler i jestem w pełni zaangażowany w konwersję tego samochodu.
Wyzwaniem jest pętla o długości ~90 mil z 2 postojami w boksach. Będzie około 20 mil odcinka, postój w boksie, 45 mil odcinka, postój w boksie i trzeci odcinek ~20 mil. Będzie obejmował strome piaszczyste wzgórza, rock crawling i długie proste płaskie powierzchnie. Pakiet 24 kWh, który był w samochodzie, nie będzie w stanie tego osiągnąć. Zdecydowaliśmy, że wymiana rozładowanych akumulatorów na naładowane w boksie to sposób, w jaki rozwiążemy ten problem. Opierając się na matematyce na serwetce, nie można polegać na dwóch w pełni naładowanych pakietach 24 kWh, aby przejechać pojazdem 45 mil. Musimy więc użyć pakietów nowszego modelu o większej pojemności. Trzymamy się modułów Leaf, ponieważ zainwestowałem już w Dilithium 96 cell BMS i czuję się z nimi w miarę komfortowo. Podoba mi się prostota konstrukcji chłodzonej powietrzem, mimo że wpływa to na wydajność.
Pakiety późniejszych modeli są trudne do znalezienia. Znalazłem złomowisko, które ma 40 i 62, i pobierają tę samą cenę. Wiem, że 40 zmieści się w tym, co zbudowaliśmy, ale nie mogłem się zmusić do zapłacenia tej samej ceny za ~50% mniejszą pojemność. Aktywnie poszukuję również dwóch kolejnych pakietów, najlepiej 1 40 kWh i 1 24 kWh. Dałoby nam to wiele opcji baterii, a pakiety te zasadniczo nie miałyby już żadnych niewiadomych, jeśli chodzi o pakowanie/okablowanie. Ponadto, po wyścigu, luźnym planem jest zdobycie kolejnego podwozia rock crawlera, kolejnego silnika Leaf i podzielenie akumulatorów między dwa pojazdy, na podstawie umowy, że właściciel tego samochodu kupi akumulatory/elektronikę, które pozostaną w jego samochodzie.
To w zasadzie aktualizuje tę historię. Zdecydowanie była to ewolucja. Idealnie byłby jasny cel, lista komponentów i plan wykonania od samego początku, ale tak to nie działa. Nauczyłem się do tej pory dużo, nie mogę się doczekać danych z rzeczywistego świata dotyczących zużycia energii EV w pojeździe 4x4 o wadze 5000 funtów + z 35-calowymi oponami terenowymi, podróżującym po najtrudniejszym terenie na świecie.
Pakiet 62 kWh wysyłany jest dzisiaj z Tennessee do Kalifornii, nie mogę się doczekać, aż tu dotrze i go rozmontuję.
Zdjęcia z Hammertown i akcji wyścigowej na szlaku Backdoor, około 2015 roku, być może wcześniej.